wtorek, 29 stycznia 2008

Z nostalgii, chociaż bez smutku - Zamyślenia.


Obraz. Wypalony pod powiekami

Sen spokojny...

Rana nie wygojona

Uśmiech fotografii

Czarno biały film, piękne chwile

W pamięci

Niezatarte.

Beznamiętnie odtwarzam.

Tęsknotę zawrotną,

Zagryzam jabłkiem z cynamonem...

...Wstyd tej tęsknoty.

***

Palę. Jak papieros.

W rulonik zwinięte wspomnienia.

Zaciągam się, głęboko.

Czuję w płucach i

Kręci się w głowie.

Pamięć z dymem wypuszczam

Obraz za obrazem.

Projekcja. Stop klatka...

Pod powiekami zmrużonymi

Łza tańczy...szczęśliwie wolna.

Szklarska Poręba
25.01.2008r

sobota, 26 stycznia 2008

SenWariacje- I kawał o mleczarzu...

Korzystając z okazji, że nie mogę spać wymyśliłem sobie cos takiego.

Przyjmijmy, że średnio człowiek sypia 8h na dobę. W takim wypadku:

Jeżeli potraktować to jako „ładowanie baterii” – stawia nas to gdzieś pomiędzy moją komórką a zdalnie sterowanym helikopterkiem za 70pln z allegro -4h ładowania baterii = 10min zabawy :( .



Jeżeli porównać długość naszego snu do długości snu innych zwierząt hmm... U żyraf wynosi on 2 godziny na dobę, a np. u nietoperzy 20 godzin na dobę. Więc znowu trzymamy się gdzieś w środku stawki.



Jeżeli byłoby możliwe wyspanie się raz na cały rok – musielibyśmy spać około 120dni.

Zakładając, że średnio żyjemy ok. 80lat przesypiamy z tego ok. 20. (pomyśl o tym następnym razem, gdy pośpisz do 12ej w południe )

Długotrwała (ok. tygodnia) deprywacja (tj. pozbawienie) snu lub zaburzenia fazy REM mogą prowadzić do stanów zbliżonych do psychozy, halucynacji (np. pacjent widzi ogień, itp.), oraz stanów paranoidalnych. Badania przeprowadzone na szczurach dowiodły, że długotrwały niedobór snu prowadzi do śmierci. (pomyśl o tym, gdy następnym razem będziesz „zakuwał” całą noc do egzaminów.)

Wnioski: Jeżeli mógłbym poprosić o coś stwórcę to poproszę go o to żeby sen nie wliczał się do życia.

A potem będę spał...







***

KAWAŁ O MLECZARZU
(zasłyszany/nie bez związku):

„Mleczarz poszedł do wojska. Po miesiącu służby dzwoni do niego matka:

-No i jak Ci w tym wojsku synku?
-Eee.. nie no świetnie mamo. Wyobraź sobie, że pozwalają nam się wylegiwać w łóżkach do szóstej.
***


Kolorowych snów...