poniedziałek, 25 stycznia 2010
Rok czasu prawie minął a tu sucho...
Tom sobie pomyślał, że możnaby coś...
A, że do tego zima i mroźno w paluchy to może parę ciepłych wspomnień z wakacji pora popełnić...
B jak bieszczady 2009. Troche dawno ale miło było znowu sobie odświerzyć pamięć.
Sęk w tym, że dziura jest w całym.
-Jeśli wiem cokolwiek o czymkolwiek, to ta nora oznacza Duże Towarzystwo –, powiedział –, a Duże Towarzystwo oznacza Królika, a Królik oznacza łasowanie i słuchanie Mruczanki, i tak dalej.
Kubuś Puchatek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Ponoć wczoraj był najgorszy dzień tego roku. Coś w tym jest.
no nie jest tak zle....serwer przeciez nie padł.
a tak po prawdzie to wytrwalosci wujku z baru
Ej, Tu Burak! Dobra teoria. Niech żyje!
Prześlij komentarz