środa, 12 września 2007

Krok do przodu.. dwa do tyłu.. życie.. i cza-cza-cza.

Pysznie…a nawet świeci słońce.
Pozytywnie.
Euforia niemalże.
I w dodatku bez powodu.
Nie próbujcie tego w domu.

Pracować i cieszyć się życiem... dziś jest ten dzień.
Nie pozwolę by się skończył, nie wytrzeźwieje z nieświadomości.

Wczoraj jest gdzieś daleko... za horyzontem.
Wczoraj padał deszcz.
Nie pamiętam wczoraj...na razie.

Żółte tabletki ze snów.
Przed użyciem zapoznaj się z lekarzem i skonsultuj z u-lotką.

Brak komentarzy: